Co lubicie czytać?

W Internecie jest tyle ciekawych i fascynujących tekstów do przeczytania, że czasami trochę się w tym gubię. Czasem marnuję czas na szukanie treści, które kiedyś czytałam i chciałabym do nich wrócić. Z drugiej strony nie jest też łatwo znaleźć balans między śledzeniem ulubionych autorów, którzy dostarczają wartościowe treści i czytaniem dla rozrywki, tak, aby jednocześnie się czegoś uczyć i czerpać z tego przyjemność.

Nawet przez ostatnie kilka miesięcy ciągle zmieniały się strony, na które regularnie zaglądam. Głównie czytam blogi i portale informacyjne i celowo stosuje podział tych dwóch źródeł. O ile jeszcze blogerzy oprócz robienia szumu przekazują wiele wartościowych informacji, o tyle portale informacyjne jedynie kuszą chwytliwymi nagłówkami. Dlatego dzisiaj skupię się na tej pierwszej grupie. Jak czerpać jak najwięcej od ludzi, którzy naprawdę interesują się danym tematem.

Mam bardzo słabą pamięć, szczególnie do nazw. Dlatego ciężko jest mi zapamiętać nazwiska autorów, konkretny strony, czy tytuły artykułów, które mnie interesują. Kiedyś Karol polecił mi naprawdę użyteczne narzędzie do przeglądania treści – feedly. Jest to czytnik RSS, czyli czytnik kanałów, który daje możliwość śledzenia w jednym interfejsie bieżących informacji pochodzących z wielu źródeł jednocześnie oraz czytania tych, które są dla czytelnika interesujące. Pozwalają wyświetlać strony WWW z pełnymi wiadomościami w swoim interfejsie i do większości stron nie wymagają uruchamiania przeglądarki internetowej. Ma to jeszcze jedną zaletę, nie widzimy całej strony, z banerami i reklamami, jedynie tekst i obrazy danego posta. Do tego często wczytuje się szybciej niż standardowa strona w przeglądarce. I dlatego chciałabym wam wspomnieć o tym narzędziu, żebyście zawsze mogli być na bieżąco w tematach, które Was interesują.

Aby ułatwić korzystanie z feedly możemy zalogować się używając np. konta Google lub Facebook, ułatwia to późniejszą synchronizację z aplikacją mobilną. Używanie tego narzędzia jest bardzo proste: wyszukujemy i dodajemy do śledzenia konkretne strony, z których będą pobierane treści kiedy pojawią się na nich nowe artykuły. Dla mnie jest to bardzo praktyczne i kiedy zaczęłam go używać, nagle nie musiałam już mieć kilkunastu zakładek, do których zaglądałam sporadycznie, bo nie wiedziałam, czy pojawiło się na nich coś nowego czy nie. Przestałam też zapominać o stronach, które mają wartościowe treści pojawiające się bardzo rzadko. Jednocześnie mogłam być na bieżąco w obszarach, które mnie interesowały i o których chciałam czytać.

Praktycznie wszystkie czytniki RSS pozwalają na śledzenie, katalogowanie, zapisywanie do ulubionych, zapisywanie na później i posiadają swoje wersje mobilne. I do tego jeszcze wiele innych nieznanych mi funkcjonalności. Możecie więc korzystać z takiego, który będzie Wam odpowiadał np.

• Google Reader
• FeedReader
• CafeNews
• Sage
• Reeder

Nie tylko o samym narzędziu chciałabym Wam wspomnieć, ale również o tym, że wokół nas jest sporo fajnych ludzi, którzy mają ciekawe pasje i dzięki powszechnemu dostępowi do Internetu możemy czerpać właśnie z ich pasji i wiedzy zupełnie za darmo i bez większego wysiłku. Szczególnie że ci ludzie zazwyczaj interesują się nowościami i ciekawostkami związanymi ze swoją dziedziną. Nadal cenię książki i często, jeśli chcę się bardziej wgłębić w temat, to zwracam się w stronę źródeł drukowanych. Można również czytać artykuły naukowe z danej dziedziny, ale nie oszukujmy, się zazwyczaj są to dzieła ciężkiego kalibru stanowiące bardziej instrukcję obsługi, jak dojść do wyników osiągniętych przez autora niż treść, która może zaciekawić.

Dlatego właśnie blogi zyskują na popularności, ponieważ ich autorzy poruszają aktualne tematy. Piszą w sposób ludzki i tak, aby zaciekawić i zainspirować czytelnika, a nie tylko przekazać suche fakty. Na większość autorów, których regularnie czytam, trafiłam poszukując konkretnych informacji. Warto też zapytać się znajomych, które strony uważają za wartościowe. Można dzięki temu dowiedzieć się czegoś więcej o bliskich nam ludziach. Warto zaglądać też na  strony polecane przez swoich ulubionych autorów, w końcu są to ludzie na bieżąco śledzący o czym piszą inni. 

Lubię czytać:

• czytametykiety.pl
• jakoszczedzacpieniadze.pl
• joannaglogaza.com
• ulicaekologiczna.pl
• tasteaway.pl
• praKreacja.pl

A jakie blogi Wy lubicie czytać i uważacie za warte polecenia?

P.S. Za pomocą feedly możecie też śledzić Kierownika Projektu. Wystarczy, że wyszukacie adres kierwonikprojektu.com i klikniecie “follow”!

 

Zdjęcia:

• https://www.pexels.com/photo/background-blank-business-craft-301703/
• https://www.pexels.com/photo/monochrome-photo-of-woman-holding-newspaper-1837412/
• https://www.pexels.com/photo/woman-holding-burning-newspaper-2258357/