Zrobiliśmy nasz pierwszy kurs online! Zapraszamy do kursu: Wykres Gantta w Excelu - https://www.subscribepage.io/gantwexcelu

Trochę zbyt późno zauważyłam, że nie zawsze Ci najskrupulatniej i najwięcej pracujący są tymi, którzy najwięcej osiągają i że liczy się jeszcze coś jeszcze — znajomości. Studia są tego idealnym przykładem. Często najefektywniej (licząc jako stosunek czasu włożonego w naukę lub wykonanie projektu do osiągniętego wyniku) pracują nie ci najmądrzejsi, ale ci, którzy lepiej zdobywają wiedzę od innych. I nie mam tu tylko na myśli tzw. gotowców, przodków, rozwiązanych kolosów czy innych mniej oficjalnych dokumentów, ale zwyczajne, często bardzo przydatne informacje, na przykład czego można się spodziewać i co jest kluczowe do przyswojenia.

Ostatnio coraz więcej w środowiskach biznesowych, startupowych czy również akademickich mówi się o Networkingu. Czym jest to nowo brzmiące pojęcie? Myślę, że najprościej definiuje je zwykła Wikipedia:

Networking – proces wymiany informacji, zasobów, wzajemnego poparcia i możliwości, prowadzony dzięki korzystnej sieci wzajemnych kontaktów.

Sami nieświadomie od zawsze praktykujemy networking, kiedy to polecamy jakąś usługę, poznajemy ze sobą naszych znajomych czy zagadujemy do nieznanej osoby w klubie.

Ale jak świadomie budować swoją sieć kontaktów, tak aby przerodziły się one w długotrwałe relacje? Bo networking to nie tylko szukanie nowych kontaktów, ale również dbanie o te zdobyte dotychczas. Ivan Misner, założyciel BNI (Business Network International), jednej z największych organizacji networkingowych, w odniesieniu do biznesu wyszczególnił trzy kroki budowanie zdrowych i długotrwałych relacji. Myślę, że odnoszą się one nie tylko do biznesu, ale również do życia codziennego. Są to kroki V-C-P:

V – Visibility – bądź widoczny i stwórz możliwość zaistnienia w danym środowisku. Jeśli już jesteś wśród ludzi, to staraj się nie stać samotnie wpatrzony w smartphona. Pamiętaj też, że obecnie budujemy relacje nie tylko twarzą w twarz, a obecność w mediach społecznościowych jest już elementem życia codziennego, dlatego zamiast przeglądać śmieszne obrazki, postaraj się to wykorzystać i zaangażować innych w dyskusje pod twoimi postami.

C- Credibility – bądź wiarygodny w tym, co robisz, znaj swoje mocne strony, bądź autentyczny i działaj zgodnie z wartościami, którymi się kierujesz w życiu. Przekłamania rzeczywistości bardzo szybko wychodzą na jaw, a konsekwencje bywają dotkliwe. Nie bez powodu Michał Szafrański osiągnął tak wielki sukces pisząc na swoim blogu i wydając książki, bo postawił na niespotykanie dużą transparentność w porównaniu do innych piszących w sieci.

P- Profitability – bądź gotów do korzystania z relacji, ale jednocześnie dawaj coś od siebie. Tu obowiązuje zasada wzajemności. Nikt nie lubi czuć się wykorzystywany.

Nie chcę skupiać się na samej teorii, a jedynie dać krótki wstęp do kilku przykładów i luźnych obserwacji, które zaobserwowałam głównie w Kole Naukowym Zarządzania Projektami “PMArt”. Jest ono dobrym przykładem, jak w praktyce działa networking. O tym, jak skutecznie budować sieć kontaktów napiszemy wkrótce. Dzisiaj natomiast, chcę Cię przekonać dlaczego warto to robić.

Ostatnio chyba najbardziej rzuca mi się zjawisko polecania osób w obszarze rekrutacji. Obecnie firmy bardzo zabiegają o nowych pracowników, więc każdy sposób pozwalający na pozyskanie nowego kandydata jest ważny. A że zazwyczaj otaczamy się ludźmi podobnymi do nas samych, to firmy, które wprowadzają u siebie system poleceń nowych osób, zwiększają swoje szanse na pozyskanie pracowników, którzy łatwo wpasują się w struktury firmy.

Dobrym przykładem na siłę Networkingu jest grupa robocza dla członków PMArtu. Liczy ona prawie 400 osób. Większość to absolwenci pracujący w wielu różnych branżach. Bardzo często publikujemy ogłoszenia o ciekawych ofertach pracy w firmach, w których pracujemy, ofertach praktyk i staży czy ciekawych warsztatach. Ja również zamieszczam tam ogłoszenia do firmy, w której pracuję i mogę polecać każdego, kto chciałby na nie aplikować. Dlaczego? Właśnie dlatego, że ta grupa łączy osoby o podobnych kwalifikacjach i wiedzy z kilku obszarów. Mamy często podobne doświadczenia projektowe i wiem, że osoby, które wychodzą z PMArtu mają dużo praktycznej wiedzy zdobytej na własnej skórze.

Zaczęłam się właśnie zastanawiać, co dały mi trzy lata w PMArcie i po chwili namysłu powiem, że to chyba nie doświadczenia projektowe zdobyte w Kole są najważniejsze, ale ludzie, których poznałam. To w końcu z nimi zakładałam startup Nex10. To dzięki ludziom poznanym w Kole powstał Kierownik Projektu. Właśnie kilka dni temu zapisałam się na zajęcia taneczne, które prowadzi były członek PMArtu. Dzięki szerokiej bazie kontaktów możemy dowiedzieć się o ciekawych przedsięwzięciach i sami je tworzyć.

Jedną z genialnych inicjatyw, która ma miejsce w PMArcie, jest cotygodniowe wychodzenie na wspólne piwo po spotkaniu Koła. Nie zawsze wszyscy mogą albo mają ochotę iść, ale te spotkania naprawdę integrują ludzi w Kole. Wiele pomysłów na projekty rodziło się przy piwie od razu znajdując ludzi chętnych do jego realizacji. Podobną inicjatywę ze wspólnymi wyjściami po spotkaniach koła Klaudia wprowadziła w WUT Racing i z tego, co widziałam to została przyjęta z entuzjazmem. Szczególnie, że tam zadanie jest dużo trudniejsze, bo zintegrować trzeba dwa zupełnie różne działy: techniczny, posiadający bardzo specjalistyczną wiedzę z budowy bolidu i marketing zajmujący się szeroko pojętą promocją i marketingiem, ogarniający przynajmniej w podstawowym stopniu zagadnienia techniczne.

Podsumowanie

Na koniec dam Ci prostą radę: jeśli jesteś studentem, to angażuj się w organizacje studenckie, koła naukowe, WRSy, organizacje charytatywne. Nie jest za późno, nawet jeśli odebrałeś już dyplom. Z PMArtem współpracuje nadal wielu absolwentów. Jeśli studia masz już za sobą i pracujesz zawodowo, to w swojej firmie być może masz grupy biegowe, planszówkowe, CSRowe czy inne. Możesz też sam znaleźć grupę zrzeszającą fanów literatury fantasy, gier komputerowych, motocykli czy DYI (te ostatnie szczególnie polecam, ich pomysły są strasznie inspirujące). Możesz też wyszukać konkretne spotkania networkingowe, które często mają otwartą formę i odbywają się nie tylko w większych miastach.

Mam też inną propozycję. Możesz w ten piątek wpaść na BarCamp 11.0. Poniżej zamieszczamy harmonogram wydarzenia. Jak widzisz, będzie wiele okazji do nawiązania nowych kontaktów w bardzo luźnej atmosferze, bo co bardziej łączy ludzi niż wspólne piwo? 😉